Autor pisząc: zależność funkcyjna miał na myśli chyba ten ułamek. Pwenie to jakaś kalka z rosyjskiego.

Po polsku "zależność funkcyjna" to zależność w której dla każdego argumentu występuje najwyżej jedna wartość funkcji. W przypadku zależności typu prawo C. mamy do czynienia z funkcją ciągłą, więc dla każdego argumentu występuje dokładnie jedna wartość funkcji.

W skrócie zależność funkcyjna jest to sposób w jaki wartość (funkcji) zależy od argumentu.

Moim skromnym zdaniem napisanie, że k jest współczynnikiem proporcjonalności pomiędzy siłą (F) a sposobem (zależnością funkcyjną) jest, delikatnie mówiąc, nieprecyzyjnym wyrażniem myśli.

Popatrz sobie co w sięci piszą o zależności funkcyjnej:
http://db.tigra-system.pl/art.php?id=11
"Zależność funkcyjna oznacza, że znając wartość jednego atrybutu, zawsze możemy określić wartość innego."

http://wl.sggw.waw.pl/Members/misioo/R/dokwl/regkor
"Zależność funkcyjna
Zależność ta występuje wówczas, gdy zmiana wartości jednej zmiennej powoduje ściśle określoną zmianę wartości pozostałych zmiennych. "


--------------------------------------------------
Note added at 14 hrs (2006-05-09 07:45:46 GMT)
--------------------------------------------------

P.S. W matematyce czy fizyce można zamiast "zależność funkcyjna" użyć sformułowania "z. funkcjonalna", choć moim zdaniem ten drugi termin jest gorszy, bo kojarzy się z funkcjonalnością czyli mniej więcej użytecznością, przydatnością.

http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=15831